A to pan Komputerowiec
A to Masich Aniolek :*
A taaaki juz jestem duuuzy :)
Hehe...
Mniam mniam... Sniadanko :)
W 'bum-bum-ie' :) Jedziemy na wycieczke
A tu juz na spacerku. Masich znalazl za siatką cos fajnego:)
Cos baardzo fajnego:
To Ko... Ko... No wlasnie! Kopala!
Husiu husiu z mamą:
I z tata:
I sam:
I zjezdzam tez sam:
A TERAZ HISTORYJKA OBRAZKOWA:
Scena 1: Maksich ostro zmierza w strone przeszkody:
Scena 2: 'Kurde, nie moge tego przejsc...'
Scenka 3: Ale okropna, wielka i zla jest ta opona :(
Scenka 4: Tato pomoz mi !!!
6: Tato tylko troszke pomaga :)
Scenka 7: UDALO SIE!!! :)
Po powrocie do domu: Sprzatamy :)
A na koniec: NOWA BRYKA MAKSIKA :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz