18 kwietnia 2010

Kwiecień 2010 reloaded :-)

Cięzko mi zapisywać każde śmieszne/ciekawe zdanie Maksika, bo jest ich tyle, że nie dałabym rady wszystkiego na bieżąco spisywać.
Wpisuję takie najciekawsze, które mam w pamięci :-)
Maksio wypowiada teraz setkę zdań na minutę, więc cięzko byłoby wszystko spamiętać.

-Nie dasz mi cukierka? No, nie badź urwisem, mamo...

Wylał mleko na środek pokoju. Ja jestem w łazience.
Krzyczy: Bardzo przepraszam, Najdroższa!

-Wyrzucisz śmieci?
-Tak, nie ma sprawy.
-Dzięki Maksio.
-Nie ma problemu.

Bawią się z tatem na łóżku, Witek Go łaskota i drażni.
-Zostaw mnie! To nie jest śmieszne, tatusiu!

Cokolwiek usłyszy, to powtarza każde słówko, zdanie. Niesamowicie to brzmi w Jego wykonaniu.
-Maksio, idziemy spać.
-Elcia, żartujesz chyba!

-Czemu nie chcesz jeść jajeczka?
-Po-nieważ...
Salwy śmiechu moje i Witka zagłuszyły Jego wypowiedź, i nie wiem, co chciał odpowiedzieć na to pytanie :-)

Buduje zdania nawet z 10-15 słów!
Opowiada dziś Tacie: Tato, byliśmy dziś u Oli, i ja płakałem bo Ola szybko biegała i ja nie mogłem zdążyć.

-Gdzie jedziemy?
-Do Tesco.
-Do Tesco. Aha, to świetnie...

Przy śniadaniu: Dostał kanapki z nutellą, i zamiast gryźć bułke, to zlizuje nutelle.
-Maksik, gryź proszę bułeczkę, przecież smaczna jest.
-Nie mogę.
-Dlaczego?
-Bo muszę lizać.
-...

W ogóle, ostatnio jak o cokolwiek proszę, to odpowiada: Nie mogę.
A jak pytam dlaczego, mówi: Bo jestem zajęty. Albo: Bo nie chcę. Albo ulubione: BO MUSZĘ!

No i nasze wspaniałe samochodowe dialogi. Trzeba wspomnieć o nich. To jest naprawdę "jedna setna" tego, o czym rozmawiamy podczas codziennej jazdy. Ale mniej-więcej to tak wygląda:
-Gdzie jedziemy?

-Na stację.
-Benzynową?
-Tak.
-A co to jest stacja benzynowa?
-Stacja to miejsce, gdzie się tankuje paliwo.
-A co to jest paliwo?
-To jest płyn, który wlewa się do auta, żeby mógł jechać.
-A co to jest auto?
-Maksiu, przecież wiesz. Auto to jest samochód.
-A co to jest samochód?
-To jest taka maszyna, taki pojazd który jeździ po ulicach.
-A co to jest ulica?
-To jest takie miejsce po którym jeżdżą auta. I już wiesz co to jest auto!
-Tak. (Po chwili zastanowienia.) Auta i co jeszcze jeżdżą po ulicach?
-Taksówki, autobusy i rowery.
-...
-...
-...
Wiadomo, co następuje dalej :-)


Wczoraj już koło 21, myślałam że śpi, ale mnie woła.
-Mamo, muszę iść do muszli.
-Ale przecież tu masz nocnik.
-Nie, Maksio jest duży i musi już sikać do muszli!!

Bo chyba jeszcze nie pisałam, że dokładnie od nocy z 8/9 kwietnia 2010 Maksio nie używa pieluch.
Przyjechaliśmy z Sanoka 8 kwietnia, i położyłam Go w nocy pierwszy raz bez pieluchy.
Wcześniej już od dłuższego czasu zakladałam Mu tylko pieluchy na noc, i na wyjazdy autem.
Teraz - z dnia na dzień odeszliśmy od pieluszek. Myślałam, że będzie dłuższy proces odzwyczajania się, obkupiony moim wstawaniem w nocy, przesikaną pościelą i ciuchami.
Nic z tych rzeczy!!!!
W pierwszą noc wysikał się przed zaśnięciem. Ja przychodziłam dosłownie co dwie godziny sprawdzając czy nie ma mokro, ale spał jak kamień.
O 7 rano wstał, i wysiusiał się do nocnika przy łóżku.
Przypominałam na każdym kroku - przy wyjsciu, czy w samochodzie, że: Maksiu, jak będziesz chciał siku... A On znudzony, dokańczał: to powiem mamusi, zatrzymamy się i Maksio się wysika.
Na dzień dzisiejszy bilans: 1 raz "wypadek" w nocy, i jeden raz w samochodzie.
Ale jak na pierwsze dwa tygodnie, uważam, że calkiem nieźle nam idzie :D
Żegnajcie pampersy!!!


Zaległe zdjęcia z Sanoka, z Krainy Zabaw.

DSCN3679

DSCN3682

DSCN3686

DSCN3687

DSCN3690

DSCN3691

DSCN3697

A tak Maksio wyglądał, gdy Tatusiowi się nudziło, i pobawili się nożyczkami. I zrobili Maksiowi Super-Fryzurke...

DSCN3735

Na szczęście Mama poprawiła, i już jest duuuzo lepiej ;-)

Dzisiejsze zdjęcia z wycieczki na Forty: Fort Mistrzejowice, i Fort Batowice.

P1040463

DSCN3808

DSCN3799

P1040481

DSCN3797

DSCN3801

DSCN3802

DSCN3806

DSCN3810

DSCN3812

DSCN3813

DSCN3815

DSCN3819

DSCN3820

DSCN3823

DSCN3828

DSCN3832

DSCN3836

DSCN3839

DSCN3845

DSCN3856

DSCN3864

DSCN3865

DSCN3867

DSCN3869

DSCN3903

DSCN3904

DSCN3872

DSCN3879

DSCN3896

A teraz zdjecia robione WŁASNORĘCZNIE przez Maksia.

1. "Przybij piatkę"

DSCN3890

2. "Mama"

DSCN3899

3. "Mama", drugie podejscie :-)

DSCN3902

4. "Słoneczko"

DSCN3918

1 komentarz:

Kobieta.. pisze...

Świetny Maluszek!! ;)
A rozmówki które piszesz doprowadzają mnie do łez.. ;)