Tata Maksia: "Maksichu, jestes fajnym Maksichem, ale nie na remonty..."
:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
Blog o przygodach małego Maksicha, zwanego też Batim/Manim, który przyszedł na świat 2 sierpnia 2007 roku, i od tej pory skutecznie wywraca życie mamy i taty do góry nogami :)
Archiwum bloga
Wszystkie zdjęcia i teksty objęte są prawem autorskim. Kopiowanie przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub po części bez mojej zgody jest zabronione,co stanowi naruszenie praw autorskich.Podstawa prawna Dz.U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz.U. 94 nr 43 poz. 170.
5 komentarzy:
hej....super się czyta Twojego bloga... ja wole pb, jakoś się już przyzwyczaiłam :P Przepraszam, że tak sporadycznie tu zaglądam ale naprawdę nie mam czasu ... :|
Buziaki i zapraszam do Nas
http://www.photoblog.pl/macyfonka
Fajna stronka :) Bardzo mi sie podoba. A Maksik wyrosl!!! Kiedy go ostatnio widzialem potrafil sie przewracac z brzuszka na plecki, a teraz? Teraz mowi, chodzi, narzeka i wpierdziela jak tata... :)
pozdrawiam,
Kaspik
No Maksicho rosnie nam jak na drożdżach. Kaspik, musisz wreszcie przyjechac do Polski :)
Jakiegos JD przydaloby się chlapnąc
Chetnie bym i przyjechal, ino malo urlopow daja mi w robocie :) W PL powinienem sie pojawic jakos na przelomie sierpnia i wrzesnia. Macie jakies plany na ten okres?
Coz mozna powiedziec o Maksichu, poza tym, ze jest cudownym Maksichem...
Prześlij komentarz