6 czerwca 2009

Słownik Maksichowy - chcąc się dogadać z Maksikiem, trzeba znać tłumaczenie niektórych słów...

TUTA - tutaj

MYMA MAJA - myszka Maja

Tadu / Mamu - Wołacz od 'tata/mama'

Plum plu - kąpciu kąpciu

Tsssss - tak robi wąż

Nie to, nie to, nie to - wyraźny sprzeciw. Dosłowne tłumaczenie: NIE CHCĘ

Łeeeee + grymas na twarzy - Fe

Pa KoKo - Wzięło się to od żegnania przed snem. Mama mówi: 'Pa, kochanie', a Maks odpowiada: Pa, Koko :)

U-uu, Bam - gdy cos, lub Maksik spada na ziemię

Bubu - nie trzeba tłumaczyc. Towarzyszy temu podstawienie, lub wystawienie do całowania tej częsci ciała na której jest Bubu.

Ja, Ja! - Halo

Maninie - Malina

Pempę - pępek

Oko - slicznie, wyraźnie powiedziane OKO

Mm-mmm-mmm + krecenie glowa - jak cos jest mniam mniam


-Kochasz tate? Nie
-A kochasz mame? Nie
-A kochasz babe? Niee
-A kochasz czekoladke? Tiaaa!!! :)


I nowa umiejętnosć - Maks rozpoznaje literki, rozróżnia je i wie jak wymówić. Narazie tylko A B C, no ale od czegos trzeba zacząc.
Oprócz tego na pytanie: Ile masz latek? - odpowiada: DA, i pokazuje dwa paluszki.!

Brak komentarzy: