Jak już wspominałam, uwielbiam kłótnie z Maksiem.
Każdą taką dysputę oczywiście musi zakończyć On.
Ma swoje 3 ulubione teksty, którymi sadzi gdy kończą mu się już argumenty.
1) A Ty mi nie mów!
To uwielbiam. Przekonujemy się nawzajem do swoich racji, kiedy on już nie wie co powiedzieć, używa testu numer 1.
2) Ja mam rację, koniec-kropka-peel
Nie wiem skąd/od kogo/gdzie to usłyszał. Ale rozwala mnie na łopatki. Koniec - kropka - pl :)
3) To ja tu rządzę!!!
On jeszcze tak fajnie to wymawia: To ja w tym domu rzondzę. Ty tu nie rzondzisz, ani tata. To ja tu rzondzę!
Każdą taką dysputę oczywiście musi zakończyć On.
Ma swoje 3 ulubione teksty, którymi sadzi gdy kończą mu się już argumenty.
1) A Ty mi nie mów!
To uwielbiam. Przekonujemy się nawzajem do swoich racji, kiedy on już nie wie co powiedzieć, używa testu numer 1.
2) Ja mam rację, koniec-kropka-peel
Nie wiem skąd/od kogo/gdzie to usłyszał. Ale rozwala mnie na łopatki. Koniec - kropka - pl :)
3) To ja tu rządzę!!!
On jeszcze tak fajnie to wymawia: To ja w tym domu rzondzę. Ty tu nie rzondzisz, ani tata. To ja tu rzondzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz